9 maja 2009

GRY I ZABAWY WYKŁADOWCÓW ZE STUDENTAMI - cz. 2

Proszę przyjść...[tu wstawiamy datę i godzinę wyznaczoną przez wykładowcę]

Ogólne zasady

Proszę przyjść... należy do jednej z najpopularniejszych gier rozgrywanych na uczelniach, przy czym warto zauważyć, że im uczelnia jest mniej prestiżowa, tym częściej gra ta jest rozgrywana. Popularniejsza podczas sesji letniej, znajduje jednakże swoich wielbicieli także w sesji zimowej. Natomiast prawdziwi pasjonaci potrafią rozgrywać ją niemal przez cały rok akademicki, wykorzystując do tego m. in. tzw. dyżury [ patrz rozdział „Jak urozmaicić swoje życie?”]. Proszę przyjść...jest tym typem gry, która spośród wszystkich rozgrywanych na uczelni, budzi największą radość u wykładowcy.



Uczestnicy gry

Uczestnikami gry są studenci, którzy w danej sesji [ zimowa / letnia] mają zgodnie z harmonogramem studiów egzamin z wykładowcą, który w grze również bierze udział lub też studenci, którzy co prawda egzaminu nie mają, muszą jednak uzyskać od danego wykładowcy zaliczenie, które dopuszczając ich do sesji, umożliwi jednocześnie prowadzenie rozgrywki z innym wykładowcą.

Sposób rozpoczęcia gry

Grę rozpoczynać może wybrany student, który proponuje wykładowcy, by ustalić termin uzyskania przez rok, ewentualnie grupę studentów, którą student reprezentuje, zaliczenia, umożliwiającego uzyskanie dopuszczenia do sesji lub też termin, w którym odbędzie się egzamin, do którego studenci zobowiązani są przystąpić, jeśli nadal zamierzają być studentami.

Wariant drugi zakłada, że grę inicjuje wykładowca, który sam, z własnej woli, rozpoczyna z całą grupą zainteresowanych studentów dyskusję na temat ewentualnego, dogodnego dla wszystkich, terminu uzyskania zaliczenia, umożliwiającego studentom uzyskanie dopuszczenia do sesji lub też terminu, w którym odbędzie się egzamin, do którego to studenci zobowiązani są przystąpić, jeśli nadal zamierzają być studentami.

Rozgrywka

Rozgrywka polega na jak najszybszym uzyskaniu przez studenta zaliczenia, ewentualnie przystąpieniu tegoż studenta do egzaminu wyznaczonego mu przez harmonogram studiów. W tym celu, w wyznaczonym przez wykładowcę terminie i o wyznaczonej przez wykładowcę godzinie zjawia się on pod drzwiami zakładu, w którym teoretycznie powinien się znajdować biorący udział w grze wykładowca. Po stwierdzeniu, że wykładowcy tam nie ma [aczkolwiek zapewniał nas, że będzie tam i tylko tam] przed studentem rysuje się kilka możliwości:

· może on pozostać pod drzwiami zakładu czekając na przybycie wykładowcy [ w przypadku, gdy czekających jest więcej gra przeradza się w Czekając na Godota]

· może również wyruszyć na poszukiwania, wykorzystując przy tym informacje uzyskane ze źródeł oficjalnych, jednakże mało wiarygodnych, jakimi są: inni wykładowcy z tego samego zakładu, inni wykładowcy, którzy co prawda należą do innego niż nasz wykładowca zakładu, jednakże pozostają z nim w serdecznej przyjaźni lub też sekretarki wydziału, pod który podlega nasz wykładowca; albo wykorzystując przy tym informacje ze źródeł nieoficjalnych, jednakże nad wyraz wiarygodnych, jakimi są: plotki i spostrzeżenia wygłaszane przez innych studentów, którzy akurat pojawią się na drodze grającego

· może także powrócić do domu planując pojawienie się na uczelni w innym, nie wyznaczonym przez wykładowcę terminie, który jednakże będzie dawał możliwości zastania wykładowcy w zakładzie i uzyskania zaliczenia umożliwiającego dopuszczenie do sesji lub też ustalenia innego dogodnego tak dla studenta jak i wykładowcy terminu uzyskania zaliczenia, ewentualnie odbycia egzaminu, który student zobligowany jest zdać, jeśli planuje nadal być studentem.


Zakończenie gry

Gra kończy się z chwilą uzyskania przez studenta zaliczenia / przystąpienia do egzaminu lub też zakończenia się danej sesji.

· Jeśli student wybrał wariant pierwszy i pozostał pod drzwiami zakładu, a wykładowca nie jest typem wykładowcy – biurokraty - przegrał nie uzyskawszy zaliczenia / jakiejkolwiek oceny z egzaminu, bowiem wykładowca najzwyczajniej w świecie się nie zjawił.

· Jeśli student wybrał wariant pierwszy i pozostał pod drzwiami zakładu, a wykładowca okazał się typem wykładowcy – biurokraty wygrał uzyskując zaliczenie / przystępując do egzaminu [ocena z egzaminu zależna jest od wiedzy studenta i na wynik gry nie ma wpływu]

· Jeśli student wybrał wariant drugi, wykładowca okazał się innym typem niż wykładowca – biurokrata, a informacje jakimi się kierował student pochodziły ze źródeł oficjalnych – przegrał, bowiem nigdy nie uda mu się odnaleźć wykładowcy.

· Jeśli student wybrał wariant drugi, wykładowca okazał się typem wykładowcy – biurokraty, a informacje jakimi kierował się student pochodziły ze źródeł oficjalnych – wygrał, bowiem odnalazł wykładowcę, a tym samym uzyskał zaliczenie / przystąpił do egzaminu [ocena z egzaminu zależna jest od wiedzy studenta i na wynik gry nie ma wpływu].

· Jeśli student wybrał wariant drugi, wykładowca okazał się innym typem niż wykładowca – biurokrata, a informacje jakimi kierował się student pochodziły ze źródeł nieoficjalnych – wygrał bowiem odnalazł wykładowcę, a tym samym uzyskał zaliczenie / przystąpił do egzaminu [ocena z egzaminu zależna jest od wiedzy studenta i na wynik gry nie ma wpływu].

· Jeśli student wybrał wariant drugi, wykładowca okazał się typem wykładowcy – biurokraty, a informacje jakimi kierował się student pochodziły ze źródeł nieoficjalnych – wygrał bowiem odnalazł wykładowcę, a tym samym uzyskał zaliczenie / przystąpił do egzaminu [ocena z egzaminu zależna jest od wiedzy studenta i na wynik gry nie ma wpływu].
· Jeśli student wybrał wariant trzeci gra nie została rozstrzygnięta i jej kontynuacja nastąpi w kolejnym, dogodnym dla studenta i wykładowcy terminie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz