3 sierpnia 2009

ZAMIAST WSTĘPU DO "MROCZNYCH OPOWIESCI..."

"Mroczne opowieści pani z kiosku" to kolejna wprawka pisarska, odbiegająca jednak językowo od tego co było do tej pory. Dlatego właśnie zanim wejdziesz na bloga masz komunikat o "treściach dla dorosłych".
Co prawda na ulicy tego typu język jest czymś normalnym, wolałam jednak uprzedzić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz